Cześć!
Liferia miaÅ‚a zagoÅ›cić na blogu już w piÄ…tek, ale nie dość że wyjeżdżajÄ…c do domu zapomniaÅ‚am zabrać karty ze zdjÄ™ciami, to jeszcze caÅ‚y weekend spÄ™dziÅ‚am w izolacji od telefonu, Internetu i kontaktu ze Å›wiatem. Wszystko za sprawÄ…Â wichury, która poÅ‚amaÅ‚a sÅ‚upy energetyczne jak zapaÅ‚ki – pierwszy raz widziaÅ‚am takie dziwy na oczy. Czasami takie dni siÄ™ przydajÄ… i nie czuÅ‚am siÄ™ z tym źle, udaÅ‚o mi siÄ™ nawet przeczytać jednÄ… z zalegÅ‚ych pozycji książkowych. WracajÄ…c do wrzeÅ›niowej Liferii zostaÅ‚am bardzo miÅ‚o zaskoczona. Co tym razem znalazÅ‚o siÄ™ w pudeÅ‚ku, że nie mam powodów do narzekaÅ„?
Â
Greenfrog Botanic, Relaxing Geranium & Peppermint – żel do mycia ciaÅ‚a
Greenfrog Botanic jest kompletnie nieznanÄ… mi markÄ… pochodzÄ…cÄ… z Anglii, choć tak naprawdÄ™ swoje poczÄ…tki miaÅ‚a w Indiach. Losy tej marki siÄ™gajÄ… jeszcze dalej – do tajlandzkiej przygody pewnej pary, która tÄ™ markÄ™ stworzyÅ‚a. Choć poczÄ…tki byÅ‚y trudne, teraz zielone żabki caÅ‚kiem dobrze sobie radzÄ…. Å»el z geranium i miÄ™tÄ… pieprzowÄ… odnaleziony w pudeÅ‚ku jest wersjÄ… miniaturowÄ…, ale 100 ml to caÅ‚kiem sporo. ObawiaÅ‚am siÄ™ nieco zapachu, ale wydaje siÄ™ być lekko cytrusowy i orzeźwiajÄ…cy. Produkt jest rzadki i obawiam siÄ™, że spowoduje to szybkie dobicie do dna. Ponadto elementy roÅ›linne i zielono biaÅ‚e barwy opakowania sÄ… bardzo estetyczne. ZagłębiajÄ…c siÄ™ nieco bardziej, a mianowicie w skÅ‚ad, znajdziemy mnóstwo naturalnych komponentów m.in. aloes. Sam kosmetyk odpowiadać bÄ™dzie weganom czy wegetarianom. Kosz takiej tubki to 19 zÅ‚otych.
Bee Good, Honey and Propolis – żel do twarzy
Â
Druga z kolei miniatura pochodzÄ…ca z Brytyjskich Wysp. Kosmetyki tej marki bazujÄ… głównie na skÅ‚adnikach pochodzÄ…cych od pszczół. Urocza grafika z tymi owadami i plastrem miodu doskonale pasuje do przesÅ‚ania marki. OczyszczajÄ…cy żel do twarzy to gÄ™sty kosmetyk o bardzo delikatnym zapachu. WÅ›ród skÅ‚adników tworzÄ…cych ten produkt znajdziemy olej abisyÅ„ski, propolis czy miód. Jego zadaniem jest dokÅ‚adne oczyszczenie skóry i idealny demakijaż. Szkoda, że miniaturka to tylko 30 ml za które trzeba zapÅ‚acić 24 zÅ‚ote.Â
Â
Nabla, Christine – cieÅ„ w kremieÂ
Â
Po raz kolejny spotykam się z włoską Nablą i znów za sprawą Liferii. Szczerze przyznam, że takie niespodzianki bardzo mnie cieszą, ponieważ marka oczarowała mnie swoimi produktami. Tym razem do czynienia mamy z cieniem w kremie w odcieniu Christine który jest bardzo delikatnym, satynowym beżem. Kremowe cienie miałam raz i używałam ich jedynie jako bazy pod pod cienie sypkie, toteż ciekawi mnie niezmiernie ten produkt. Nie posiada zapachu, skład jest nawet nie najgorszy, a ponadto wodoodporny i uniwersalny. Koszt tego maleństwa to 50 złotych za sztukę.
Â
Ooh! Olej Moringa
Â
Ponownie wracamy do Anglii, skąd przybyła nieznana mi dotąd marka Ooh! O oleju Moringa całkiem niedawno opowiadała mi koleżanka i mam skromną nadzieję, że będzie mi służył równie dobrze jak jej. Produkt znaleziony w pudelku to niestety 15 ml miniaturka. Nic dziwnego, olej ten bowiem jest bardzo drogi. Ma działanie nawilżające, antyoksydacyjne i sprawdzi się zarówno solo, jak i jako dodatek. Za tak niewielką pojemność zapłacimy za niego 49 złotych.
Â
Postquam, Carmel – konturówkaÂ
Â
Na koniec w tÄ™ zimnÄ… jesieÅ„ powracamy do piÄ™knej i sÅ‚onecznej Hiszpanii. Postquam specjalizuje siÄ™ w produkcji kosmetyków dla profesionalistów, ale nie tylko do makijażu – szampony, olejki do wÅ‚osów i inne. Konturówka znaleziona przeze mnie w Liferii ma jesienny kolor, rzeczywiÅ›cie karmelowy, stÄ…d nie wiem czy bÄ™dzie pasowaÅ‚ bladziochowi. W skÅ‚adzie znajdziemy olejki, stÄ…d nie powinna nadmiernie wysuszać naszych ust jeÅ›li bÄ™dziemy chcieli je wypeÅ‚nić. Konturówka kosztuje 30 zÅ‚otych za sztukÄ™.
Liferia, jak co miesiÄ…c dołączyÅ‚a do pudeÅ‚ka piÄ™knÄ… grafikÄ™ z jesiennym motywem. ZnalazÅ‚o siÄ™ także kilka porad jak zregenerować skórÄ™ twarzy po lecie. Uważam, że pudeÅ‚ko im siÄ™ udaÅ‚o – trochÄ™ szkoda, że te ciekawsze produkty sÄ… głównie miniaturami. Mimo wszystko, bardzo siÄ™ z niego cieszÄ™ i wszystkie produkty na pewno zużyjÄ™.Â
Â
PudeÅ‚ko kupicie na stronie internetowej Liferia.pl w cenie 59 zÅ‚otych, przy jednorazowym zakupie.Â
Â
Podoba Wam się wrześniowa Liferia?
Â
Tagi: Recenzjowo